Shutterstock

Analiza Mleko

Nadchodzi déjà vu cen mleka: 2008, 2014 i 2023

20 października 2025 r - Wouter Baan

Ceny mleka są gotowe na gwałtowny spadek, który rozpoczął się już tej jesieni. Będzie to gorzka pigułka dla producentów mleka po dwóch latach wysokich wypłat. Ceny mleka często spadały w przeszłości, na przykład w 2008, 2014 i 2023 roku. Czego możemy się nauczyć z poprzednich krachów i jaki jest scenariusz na nadchodzące miesiące? 

Masz wskazówkę, sugestię lub komentarz dotyczący tego artykułu? Daj nam znać

Wzrosty i spadki cen są powszechne. Jednak obecny scenariusz, który wisi nad rynkiem, to zupełnie inna historia. W oparciu o wartość surowca w mleku, ceny wypłat spadną do 40 euro za 100 kilogramów, a może nawet niżej. Obecnie pełne mleko w proszku zapewnia najlepszą waloryzację mleka, ale nawet wtedy wartość surowca wynosi zaledwie 43 euro. W wielu programach waloryzacji wartość mleka jest niższa niż 40 euro. W ostatnich latach sądzono, że cena mleka nigdy nie spadnie poniżej tego nowego dolnego limitu, ale rzeczywistość okazała się trudniejsza.

Dno jeszcze nie osiągnięte
Rynek mleczarski od tygodni zmaga się z kryzysem cenowym i wciąż znajduje się w trudnej sytuacji, gdzie w połowie października czekają go ciosy. Ze względu na obfitą podaż mleka, rynek stale osiąga dno. dalej w dół Dzieje się tak częściowo dlatego, że spadek następuje w wyjątkowym momencie. Rynek często spada w pierwszej połowie roku, a następnie odradza się w drugiej. Jest to logiczna konsekwencja sezonowej produkcji mleka, która osiąga szczyt w maju, a najniższy poziom w listopadzie. W tym roku obserwujemy spadek rynku w okresie poprzedzającym sezonowe minimum.

Istnieją jednak przesłanki wyjaśniające tę nietypową tendencję. Ze względu na wysokie ceny mleka i niskie koszty paszy, producenci mleka na całym świecie znacznie zwiększyli produkcję, co przełożyło się na znaczący wzrost podaży w wielu krajach. Co więcej, wpływ choroby niebieskiego języka zaburzył schematy wycieleń, co spowodowało późniejszy szczyt produkcji w Europie w tym roku. Minie co najmniej kolejne sześć miesięcy, zanim podaż mleka zacznie ponownie spadać sezonowo. Co więcej, wolumeny produkcji znacznie spadły w niemal całej Europie. całą Europę a także w Stanach Zjednoczonych i Nowej Zelandii są znacznie wyższe, niż wcześniej obliczono.

Sprzedaż masła i sera jest obecnie nadal stosunkowo dobra, według producentów, pakowaczy i domów handlowych. Pytanie jednak brzmi, jak będzie wyglądała sprzedaż, gdy w nowym roku nadejdą słabe zimowe miesiące. Należy również wziąć pod uwagę, że Boże Narodzenie i Nowy Rok nie przypadają w tym roku w weekend, co prawdopodobnie będzie stanowić poważne wyzwanie logistyczne. Czegoś, z czym słaby rynek nie będzie w stanie sobie poradzić. Tymczasem euro pozostaje silne, co komplikuje eksport zagraniczny.

Innymi słowy: w nadchodzących miesiącach mleka będzie (zdecydowanie) za dużo. Potwierdzają to ceny spot, które spadły już do zaledwie 30 euro. Amerykański analityk podsumował to zwięźle w zeszłym tygodniu: „Potrzebujemy więcej wołowiny i mniej tłuszczu mlecznego”. W ten sposób pośrednio sugeruje, że hodowcy bydła mlecznego powinni rozsądnie wysyłać krowy na rzeź, aby odciążyć rynek mleka. Jednocześnie rozwiązuje to inny problem, ponieważ i tak już napięty rynek wołowiny desperacko poszukuje dodatkowej podaży.

Chociaż ceny wypłat mają tendencję spadkową, obecne poziomy około 50 euro są wciąż wystarczająco atrakcyjne dla producentów mleka, aby utrzymać się na rynku. Oznacza to konieczność dalszych korekt. I nadejdą one, biorąc pod uwagę gwałtowny spadek cen masła i sera. Spadki cen o 10 do być może 20 euro są realistycznym scenariuszem na nadchodzące miesiące.

2008, 2014 i 2023
Tak duże spadki zdarzają się co kilka lat. W 2008 i na początku 2009 roku cena mleka spadła z ponad 40 euro do poniżej 25 euro. Było to spowodowane globalnym kryzysem kredytowym, który zmniejszył popyt na produkty mleczne. W okresie poprzedzającym koniec kwot mlecznych w 2015 roku rynek ponownie gwałtownie spadł. Spadek nastąpił również na początku kryzysu związanego z koronawirusem. Wkrótce potem cena mleka gwałtownie wzrosła, gdy rynek towarowy został zdestabilizowany przez wojnę na Ukrainie. Produkcja mleka w Europie następnie gwałtownie wzrosła. W rezultacie na rynku pojawiła się nadpodaż, a cena mleka spadła z ponad 60 euro pod koniec 2022 roku do poniżej 40 euro jesienią 2023 roku. Od tego czasu rynek umiarkowanie się odbudował do poziomów cen powyżej 55 euro, które obserwowaliśmy do niedawna.

Rok Spadek cen mleka Przyczyna
'08/'09 - € 18 Kryzys kredytowy
'14/'15 - € 17 Koniec kwoty mlecznej
'22/'23 - € 22 Rekordowe ceny wstrząsów wtórnych

Pierwsi przetwórcy przekroczyli już barierę 50 euro. Przy obecnym stanie wiedzy cena mleka spadnie w nadchodzących miesiącach do około 40 euro, a może nawet niżej. Dla holenderskich producentów mleka jest to wyjątkowo ponury scenariusz, biorąc pod uwagę wysokie koszty utylizacji obornika. Jednak prawa rynku bywają nieubłagane: wyższe ceny po prostu prowadzą do niższych cen, jak to ma miejsce na wielu rynkach wolnorynkowych. I tak właśnie funkcjonuje europejski rynek mleczarski od ponad dziesięciu lat, ze wszystkimi tego zaletami i wadami. 

Zadzwoń do naszego działu obsługi klienta 0320 - 269 528

lub e-mail do wsparcie@boerenbusiness.nl

chcesz nas śledzić?

Otrzymuj nasz darmowy newsletter

Aktualne informacje rynkowe codziennie w Twojej skrzynce odbiorczej

Zaloguj się