Zbiory soi w USA dobiegają końca. Zazwyczaj nie jest to odpowiedni moment na spodziewanie się wzrostu cen. Jednak właśnie tak się dzieje. Wzrost cen ma niewiele wspólnego z samymi zbiorami, a wiele z rozmowami Trumpa z Xi w zeszłym tygodniu. Pszenica również robi pewne postępy, choć w znacznie bardziej kontrolowany sposób, podążając śladem soi. Jurphaas Lugtenburg, specjalista ds. rynku w DCA Market Intelligence, wyjaśnia ostatnie wzrosty cen.